Krystian Głowacki - Jak zacząłeś jeździć na snowboardzie? - To było chyba w drugiej klasie liceum. - A ile teraz masz lat? - Prawie 22. - A ile miałeś wtedy? - Szesnaście, czyli siedem lat temu. Miałem kontuzję w międzyczasie. Właściwie kilka, ale jedna poważniejsza. - Jak to było dokładnie? - Kumpel poprosił mnie, żebym się przeszedł z nim na górkę. Jeździłem na jego desce i spodobało mi się. Na początku pożyczałem od niego, a potem kupiłem sobie od znajomego, który mnie ostro wyrolował. - Co to była za deska? -To był TRIP – NIDECKER. Za 500 zł. Przechodziła przez różne ręce, tysiąc pośredników…rozumiesz. -Gdzie jeździsz najczęściej? - Przede wszystkim Biały Krzyż w Szczyrku. - Poważne kontuzje... - Na snowboadzie? - No…tak… - Dwa razy skręciłem kolano. To chyba tyle, z tych poważniejszych… - Jak to sobie zrobiłeś? - Na początku kolega namówił mnie, żeby skoczył na piramidzie, ale spadłem na czoło. Odbił mi się pasek z czapki…hahahaha…szlaczek… - Długą miałeś przerwę? - Półtora sezonu. - Ulubiony trik? - Frontside corked, którego nie potrafię. - A taki, który potrafisz? - Backside rodeo, którego nie ląduje. - To Ty potrafisz jakis trik? - Hahahaha. Szczerze, to nie wiem…Przede wszystkim coś przez głowę. - Twój ulubiony polski snowboarder... - Polski snowboarder…Aleksander Bojda, który już nie jeździ na snowboardzie. - A zagranicy? - Terje Haakonsen. - Wzorujesz się na nim? - Chciałbym, ale nie potrafię jakoś. - Twój ulubiony fim snowboadowy? - Jaki ja mam ulubiony film...? Chyba nie mam. - Z kim najczęściej jeździsz na snowboardzie? - Przede wszystkim z ludźmi z liceum, m.in.: Paweł Pasternak, Krzysiek Dubiel i tyle. - A z nami nie jeździsz? - Aaaa…z wami…jeżdże, jeżeli przyjedziecie. Z Kozą czasami, jak mu się zachce...Co rzadko… - Czym się zajmujesz, poza snowboardem? - Poza snowboardem chodzę do szkoły. - Jakiej? - Studia Wyższe w Bielko-Białej. WSBiN – ekonomia. - Na którym roku jesteś? - Staram się na trzecim. - Co robisz latem? - W lecie spotykam się ze znajomymi, jeżdżę na rolkach, gram w kosza. Ogólnie – przede wszystkim sport. - Jaki styl jazdy preferujesz? - Lubię wszytko, oprócz tyczek. - A dlaczego? - Bo nie umiem za dobrze skręcać. - Jakiej słuchasz muzyki? - Jako kierowca czy snowborder? - Jako snowboarder. - Punk rocka przede wszystkim. Hip-hopu też trochę. - Ulubione kapele? - Bad Religion, Lagwagon. Nie lubię polskiego hip-hopu. - Dzieki za wywiad i do zobaczenia na Białym. - Dzięki. wywiad pochodzi z flip.pl
|